Podkarpacie

48-letni mężczyzna zmarł najprawdopodobniej w skutek zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 stycznia w Bączalu Dolnym niedaleko Jasła. Mężczyzna przebywał w łazience, w której zainstalowany był przepływowy podgrzewacz wody. To właśnie podgrzewacz wody najprawdopodobniej był źródłem toksycznego czadu.

Także w sobotę, z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiły trzy osoby. W dwóch przypadkach do zdarzeń doszło w powiecie mieleckim, a w jednym w ropczycko-sędziszowskim. W każdym z tych przypadków strażacy stwierdzili wysokie stężenia czadu w łazienkach, w których zamontowane były gazowe piecyki do podgrzewania wody.

W tym roku na Podkarpaciu czad zabił już trzy osoby, a prawie sto, w wyniku zatrucia tym toksycznym gazem trafiło do szpitali.