Tragiczna niedziela na podkarpackich akwenach
W niedzielę, 28 lipca podkarpaccy strażacy – płetwonurkowie czterokrotnie interweniowali na akwenach.
Tuż po godzinie 15 strażacy otrzymali zgłoszenie o utonięciu mężczyzny w rzece San. Do zdarzenia doszło w Sarzynie. Płetwonurkowie ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego z KM PSP w Przemyślu odnaleźli w rzece mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować.
Po godzinie 17 strażacy zostali zadysponowani do Niechobrza, gdzie najprawdopodobniej w stawie zaginał mężczyzna. Przeszukano brzeg zbiornika i okoliczne zarośla. Jednocześnie strażacy pływając łodzią przeszukiwali staw. Dno zbiornika zostało przeszukane przez strażaka-płetwonurka.
Zaginionego nie odnaleziono.
W poniedziałek (29.07) strażacy wznowili poszukiwania zaginionego. Około godziny 15:30 płetwonurek odnalazł ciało 35-latka.
O 18:50 w Nisko prowadzono poszukiwania mężczyzny, który utonął w zbiorniku retencyjnym. Przybyła na miejsce specjalistyczna grupy ratownictwa wodno-nurkowego z Przemyśla i Sanoka podczas poszukiwania odnalazła mężczyznę. Prowadzono reanimacje poszkodowanego, niestety mężczyzny nie udało się uratować.
Przed godziną 21 w Polańczyku strażacy – płetwonurkowie, uczestniczący w zgrupowaniu doskonalącym odnaleźli w Jeziorze Solińskim ciało mężczyzny.
Opracowanie oraz zdjęcie: mł. bryg. Marcin Betleja, KW PSP w Rzeszowie