Podkarpacie

W sobotę i niedzielę (6 i 7 lutego 2016 r.) podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do 88 interwencji likwidując skutki silnych podmuchów wiatru na Podkarpaciu. W większości (71 zdarzeń) przypadków strażacy usuwali połamane konary i drzewa leżące na jezdniach, chodnikach i posesjach.

W Brzezówce (pow. ropczycko-sędziszowski) drzewo spadło na jadący samochód osobowy. Kierujący pojazdem wyszedł z auta bez obrażeń.

Cieklin (pow. jasielski) – w wyniku podmuchu wiatru runął szczyt jednej ze ścian bocznych powyżej stropu o powierzchni 10 m kw. Działania polegały na zabezpieczeniu powstałej wyrwy przy użyciu desek oraz podparciu płatwi dachowej. Budynek w budowie – stan surowy zamknięty.

W Dobryni (pow. jasielski), runął szczyt ściany bocznej powyżej stropu o powierzchni 18 m kw. – budynek mieszkalny zamieszkały. Wyrwę zabezpieczono deskami.

Pozostałe interwencje polegały na pomocy w zabezpieczeniu niewielkich powierzchni pokryć dachowych oraz innych elementów dachu (okucia, deflektory kominów).

Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach krośnieńskim, ropczycko-sędziszowskim i strzyżowskim.

Wg. komunikatu IMGW maksymalną prędkość wiatru zanotowano w rejonie Dukli, powiat krośnieński i wynosiła ona 100 km/h.

Na szczęście nikt nie został ranny.