Pożar na byłym poligonie niedaleko Radomyśla nad Sanem (pow. stalowowolski)

211 strażaków z ochotniczych straży pożarnych i Państwowej Straży Pożarnej gasiło pożar wrzosowiska na byłym poligonie niedaleko Radomyśla nad Sanem.

Ogień został zauważony około godziny 11-tej przed południem. Silne podmuchy wiatru powodowały błyskawiczne rozprzestrzenianie się ognia. Dodatkowym utrudnieniem były eksplozje niewybuchów na płonącym terenie byłego poligonu (doszło do około 7 wybuchów). Ogień nie zagrażał mieszkańcom okolicznych miejscowości. Priorytetem było zapobieżenie przerzucenia się pożaru na okoliczne lasy.

W gaszeniu ognia pomagało 5 gaśniczych dromaderów. Pożar został ugaszony po godzinie 19. Spłonęło około 500 ha wrzosowisk. Przez całą noc i część soboty pogorzelisko dozorowało 48 strażaków.

Na miejscu pożaru był nadbryg. Bogdan Kuliga – podkarpacki komendant wojewódzki PSP wraz z grupą operacyjną.

Pożar gasiło 36 zastępów Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatów stalowowolskiego, tarnobrzeskiego i niżańskiego oraz 15 zastępów PSP.